Igrzyska Śmierci
No dobra, ale zaraz musieli się obudzić. Tak na serio.
Więc chłopak delikatnie odsunął Ninę od siebie, poukładał wszystkie rzeczy.. do dwóch plecaków, + on weźmie śpiwór pod plecak. A dziewczynę lekko potrząsnął, by obudzić.
-Dobra kocie, wstajemy i idziemy szukać rzeki, jaskini, czegokolwiek.-mruknął, czekając, aż wstanie.
Offline